Mam Lidlową wypalarkę (taką: http://1.bp.blogspot.com/-ETfa_hVg7lQ/UEb8DLkk7BI/AAAAAAAAARk/_R1hQd-Usn8/s1600/DSCF0765.JPG, dałam za nią w promocji ok 20,00), ma dużo przeróżnych końcówek :) A wypalać najbardziej lubię na... drewnianych podkładkach pod kubki (takich do decoupag'u ;) zdarzyło mi się kiedyś też np na drewnianych kolczykach - gładkich, też do zdobienia serwetkowego ;) robiłam z nich wisiorki :P )
podoba mi się pomysł z kwiatami, niby prosty kawałek drewna, ale kilka kwiatów robi z niego coś wyjątkowego. Czym wypalasz wzory?
OdpowiedzUsuńwww.magdalenelondon.blogspot.com
Mam Lidlową wypalarkę (taką: http://1.bp.blogspot.com/-ETfa_hVg7lQ/UEb8DLkk7BI/AAAAAAAAARk/_R1hQd-Usn8/s1600/DSCF0765.JPG, dałam za nią w promocji ok 20,00), ma dużo przeróżnych końcówek :) A wypalać najbardziej lubię na... drewnianych podkładkach pod kubki (takich do decoupag'u ;) zdarzyło mi się kiedyś też np na drewnianych kolczykach - gładkich, też do zdobienia serwetkowego ;) robiłam z nich wisiorki :P )
Usuń